sobota, 9 marca 2013

Prolog

W pośpiechu pakowałam wszystkie swoje rzeczy do wielkiej walizki. Nie mogłam już dłużej patrzeć na to mieszkanie, a już tym bardziej na osobnika, z którym w nim mieszkałam. Czułam, jak po policzkach spływają wielkie łzy. Nie ocierałam ich, pozwalałam by opadały na ubrania i inne rzeczy, które miałam pod ręką.
Szybko zasunęłam walizkę i trzasnęłam drzwiami od sypialni. Z szafki w kuchni zabrałam jeszcze leki bez, których nie mogłabym się obejść i wrzuciłam je do torebki. Z salonu zabrałam mój wielki aparat i kilka obiektywów. Były spakowane, więc tylko przewiesiłam sobie torbę przez ramię.
Kiedy byłam już przy drzwiach wejściowych, rzuciłam jeszcze okiem na mieszkanie i zgasiłam światło. Przekręciłam klucz w zamku i wsadziłam go pod wycieraczkę. Nie chciałam mieć z tym miejscem już nic wspólnego.
Waląc kółkami walizki o schody dotarłam do podziemnego parkingu, w którym stało moje czarne volvo c30. Z niewielką trudnością wrzuciłam walizkę i torbę ze sprzętem, do bagażnika i głośno zamknęłam klapę.
Wsiadłam na siedzenie kierowcy i wzięłam do ręki telefon. Przywitało mnie zdjęcie, na którym byłam z nim i to jaka szczęśliwa! Szybko weszłam w galerię i zmieniłam tapetę na jakąś podstawową, a potem włączyłam „spis kontaktów”. Leciałam po kontaktach, aż wreszcie dotarłam do literki „k”. Wybrałam kontakt o nazwie „Krzysiu :)” i nacisnęłam zieloną słuchawkę przykładając komórkę do ucha.
Wzięłam głęboki oddech i czekałam aż ktoś odezwie się w słuchawce.
Jeden sygnał... Drugi sygnał...
Kurde Krzysiek! Odbierz ten cholerny telefon!
...
Trzeci sygnał... Czwarty sygnał...
- Halo? - usłyszałam głos mojego starego przyjaciela. Odetchnęłam z ulgą.
- Cześć Krzysiu – powiedziałam stanowczo za cicho, więc odchrząknęłam.
- Em, co się stało? - usłyszałam od razu.
Ten facet znał mnie na wylot, nie mogłam zaprzeczyć.
- Mogę przyjechać? - zapytałam obejmując dłonią kierownicę.
- Zawsze! Ale o co chodzi?
- Opowiem ci jak przyjadę – obiecałam.
- Dobra, tylko jedź ostrożnie – nakazał, a ja lekko się uśmiechnęłam. Tego obiecać nie mogłam. - To dzięki i do zobaczenia.
Nacisnęłam czerwoną słuchawkę kończąc tym samym połączenie. Rzuciłam komórkę na fotel pasażera i odpaliłam samochód. Z parkingu wyjechałam z piskiem opon. Tak, to lubię. Włączyłam jeszcze radio, w którym leciała akurat piosenka The Rasmus pod tytułem Back in the Picture", więc zrobiłam głośniej i ruszyłam w stronę Rzeszowa.
Zapowiadała się długa noc jazdy. W końcu z Gdańska do miasta Krzyśka był spory kawałek drogi...




Witam bardzo serdecznie! ;D
Zapraszam na nowe opowiadanie, tym razem z Siatkarzami :) Mam nadzieję, że się spodoba i będziecie tutaj zaglądać i śledzić losy Emilki ;)
Jeśli już jesteś, zostaw po sobie jakiś ślad w komentarzu :p Musze wiedzieć, czy kontynuować tę historię, a Wasze komentarze muszą mi w tym pomóc ;D
Zapraszam na prolog, a jutro dodam pierwszy rozdział :)
Miłej soboty Wam życzę, a sama idę na randkę z geografią ;p Do napisania ;*
poziomkowa.


48 komentarzy:

  1. Intygujące, baaardzo mi się podoba :) Pozdrawiam.

    PS. Ja nie wiem czy się nadaje na wyrażanie opini :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :)
      Również pozdrawiam ;)

      Wystarczy, że w kolejnych postach napiszesz, czy Ci się podoba, no albo, że Ci się nie podoba, i będę zadowolona ;D

      Usuń
  2. Oj tak, Krzyś jest zdecydowanie liderem, jeśli chodzi o pocieszyciela. :) Mi się podoba, choć to dopiero początek. Będę odwiedzać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Krzysiu, to jest Krzysiu ;D
      To się cieszę ;)
      To zapraszam ;p

      Usuń
  3. Krzysio - dobra rada :D
    Czekam na 1 rozdział, co się tam stało naszej bohaterce :)

    http://szukajacszczescia-lookingforhappiness.blogspot.com -jak już wrócisz z randki :D to wbij do mnie, nowość :D
    Pozdrawiam, i do jutra tutaj! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa... Krzyś ;D
      To za kilka godzin ;)

      Postaram się wbić, ale po "randce" nie miałam czasu, bo ciotka wpadła, a jutro też dzień zawalony, więc w wolnej chwili na pewno zajrzę! ;D
      Również pozdrawiam :)

      Usuń
  4. No no podoba mi się ;p Czekam na kolejny i zapraszam ;]
    http://parkiet-siatka-mikasa-moje-marzenie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :D
      W wolnej chwili zajrzę, na pewno, obiecuję! :)

      Usuń
  5. Spoko, zapowiada się ciekawie ;)
    poinformuj mnie o pierwszym rozdziale ;)

    pozdrawiam,
    naranja-vb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się ciekawie ;) Krzysiu jak zwykle pociesza :D
    Zapraszam do mnie: http://siatkowkatezplatafigle.blogspot.com :) /Ka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochany Krzysiu ;D
      w wolnej chwili, obiecuję, że zajrzę ;)

      Usuń
  7. Ciekawy,czekam na kolejny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie no Igła w najlepszej dla siebie roli :) zapowiada się ciekawie, czekaj, wyjeżdża z Gdańska, to zawodnik Lotosu Trefl Gdańsk? Mika? :D Tak tylko sobie strzelam... czekam na pierwszy rozdział z niecierpliwością!! i zapraszam do siebie http://volleyball-always-in-my-head.blogspot.com
    pozdrawiam ciepło
    In my head :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Nie, Emilka nie była związana z żadnym z siatkarzy Treflu ;) Nigdy, przenigdy! z Miką bym tak nie postąpiła! ;D
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Ciekawie się zapowiada! Będę zaglądać! :D Przy okazji zapraszam do siebie http://back-to-love-one-step.blogspot.com/2013/03/rozdzia-xxii.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam :)
      Podobnie, jak wyżej - w wolnej chwili ;)

      Usuń
  10. zapowiada się ciekawie, oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej! :) Jak narazie nie wiem za duzo o bohaterce i o reszcie postaci. Ale mam wrazenie ze bedzie fajnie :) Bede zagladac, a jak bedzie mi sie bardzo podobalo to dodam do ulubionych :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! :D W pierwszym rozdziale już wiadomo trochę więcej ;) To zapraszam serdecznie :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  12. hej, dziękuję, że mnie powiadomiłaś. ocywiście, proszę o kolejne newsy dotyczące Twojego opowiadania!
    Krzysiu? Igła? już chcę więcej!
    pozdrawiam Wiedźma :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :D Nie ma sprawy :)
      Kilka godzin i będziesz miała ;D
      Pozdrawiam ;*

      Usuń
  13. zaczyna się interesująco! powodzenia życze i weny w dalszym pisaniu tego opowiadania^^

    OdpowiedzUsuń
  14. hej :) widzę, że kibic Resovii, no to witam w klubie ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Będę tu zaglądać , bo zapowiada sieciekawie ;D W wolnym czasie zapraszam do mnie na http://volleyball-lost-dreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapowiada się ciekawie :) Również zapraszam do komentowania u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na kolejne części, mam nadzieję, że również zaciekawią ;D
      W wolnej chwili ;)

      Usuń
  17. jest ciekawie i myślę, że będzie jeszcze lepiej! :)
    pozdrawiam,
    http://the-best-is-yet-to-come-xx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że nie zawiodę :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Zapowiada się ciekawie ; D.

    Czy mogę byc informowana ?.
    Mój numer gg:42833277


    Pozdrawiam, Maja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Jasne, nie ma najmniejszego problemu :D
      Pozdrawiam ;)

      Usuń
  19. Bardzo zaintrygowało mnie twoje opowiadanie. Jest ładnie napisane i zapowiada się ciekawie. Będę wchodzić i śledzić :) Pozdrawiam.

    A.

    OdpowiedzUsuń
  20. Oo podoba mi się podoba :-) i ciekawi mnie kim jest Krzysiek dla niej :-) brat ? Przyjaciel ? ;p wyczuwam, że dowiem się tego jak przeczytam następne rozdziały ;) Oj będę tutaj zaglądała częściej :-)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tak jak wspomniałam wcześniej - już mnie masz :) Będę tu stałym gościem, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale fajnie piszesz *.*
    Masz fajny styl, zero błędów (przynajmniej nie zauważyłam. A wierz mi, jest to rzadkość.
    Ja zaraz mam randke z hiszpanem, bo jutro spr :D
    A więc wpadnę w najbliższym czasie, jestem ciekawa co jej tam się stało.
    PS. Z Gdańska? :D
    Ja jestem z Gdańska xd

    serce-smierci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że Ci się podoba ;D
      U mnie trochę kuleje interpunkcja niestety, ale reszta myślę, że jest dobra ;)
      Powodzenia ;p
      okej ;p
      ja byłam na wycieczce tylko, więc zbytnio tego miasta nie poznałam :)

      Usuń
  23. Przepraszam, że negatywny, ale muszę to napisać - drażnią mnie przecinki w złych miejscach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interpunkcja u mnie kuleje z czego zbytnio zadowolona nie jestem.. ;/

      Usuń
  24. Ja dopiero tutaj wpadłam. I żałuję, że tak późno! No, ale będe miała co czytać :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://volleyballmygamemyrules.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń